Grozi nam całkowita destabilizacja gospodarcza kraju.
Włodarze zadłużają nas na potęgę w imię rzekomych potrzeb społeczeństwa.
Budują i nie budują, i bez opamiętania zaciągają na nasze konto coraz to nowe, całkowicie niepotrzebne pożyczki, z których cieszą się tylko międzynarodowi lichwiarze.
Nasz kraj pogrąża się w cieniu wiecznego długu, który spłacać będą kolejne pokolenia Polaków.
Nadchodzą czasy Edwarda Gierka i ogromne kłopoty gospodarcze.